Powoli nasza podróż po Afryce zbliża się ku końcowi. Dlatego podczas ostatniej zbiórki odbył się mini teleturniej dotyczący Afryki.
Na początek każdy zuch wylosował (za pomocą kolorowych karteczek) do jakiej będzie należał drużyny.
Gdy już podzieliliśmy się na drużyny - przyszedł czas na pierwsze zadanie, czyli zrobienie sobie kolorowej sakiewki na punkty. Każda drużyna dostała klej, białą kartkę papieru oraz kredki. Utrudnieniem było to, że nie można było użyć nożyczek, jednak każda drużyna sobie poradziła. Dostaliśmy za to już pierwsze punkty, czyli zielone koła - to, ile każda drużyna dostała punktów zależało od tego, czy wszyscy pracowali, czy pracowali grzecznie i jak do tego się przykładali oraz pomysł wykonania sakiewki - dlatego każda grupa dostała inną liczbę punktów.
Drugie zadanie było sprawnościowe, czyli zabawa w "ogon węża" - konkurencja dwóch drużyn: każda z nich tworzyła węża, czyli osoby stawały jedna za drugą i łapały się za ramiona. Ostatnia osoba miała zatkniętą za pasek chustkę. Zadanie było proste - zabrać "koniec ogona" przeciwnej drużynie i nie dać zabrać swojej. Drużyna, która pierwsza zdobyła "koniec ogona" przeciwników - wygrywała. Każda grupa zmierzyła się ze sobą, na koniec odbył się finał, czyli pojedynek dwóch najlepszych drużyn.
Trzecie zadanie to quiz afrykański - każda drużyna dostała kartkę, na której pisała odpowiedzi na zadane pytanie. Jeżeli odpowiedź była poprawna - drużyna dostawała punkt, jeżeli błędna - punktu nie było, a drużyna, która znała odpowiedź przekazywała ją innych. Musieliśmy m. in. wymienić dwa kontynenty, nazwę najdłuższej rzeki Afryki, nazwę drzewa, które jest symbolem Afryki, odpowiedzieć, jak nazywa się trawiasty teren i wiele, wiele innych.
Nie zdążyliśmy wykonać jeszcze jednego zadania, ale pomimo tego było naprawdę dużo zabawy. Na koniec, dla rozluźnienia pobawiliśmy się jeszcze w jedną z naszych ulubionych odmianę berka.
Która drużyna wygrała? O tym dowiemy się na najbliższej zbiórce.
A Zuchem Marca została Wiktoria Galińska - gratulujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz