Zbiórka, która miała dzisiaj miejsce, różniła się trochę od pozostałych. Jej głównym celem było nauczenie zuchów musztry. Zuchowa musztra różni się od harcerskiej, przede wszystkim - komendy nie są wydawane słownie, tylko gestami, na migi. Dzięki temu nauczyliśmy się nie tylko słuchać naszej druhny, ale także ją obserwować. Nauczyliśmy się w zuchowy sposób stawać na baczność, w szeregu i dwuszeregu, meldować, ustawiać się na apel i wiele innych. Czeka nas sporo pracy, zanim wszystko zapamiętamy.
Musztra przeplatała się z zabawami, poznaliśmy dwie nowe gry. W jednej z nich, w której sprawdzaliśmy naszą zwinność i szybkość wygrali chłopcy. Ale następnym razem dziewczynkom też pewnie się uda :] Trochę pobiegaliśmy, trochę również się pozastanawialiśmy - pod koniec zbiórki zagraliśmy w jedną z naszych ulubionych gier, czyli "tak/nie" - jeden z zuchów wymyślał sobie jakieś warzywo lub owoc, a pozostali musieli odgadnąć co to jest, zadając pytania, na które można odpowiedzieć jedynie "tak" lub "nie".
Wiele dzisiaj się nauczyliśmy, trochę czasu spędziliśmy na zabawie, trochę również na wytrącaniu druhny z równowagi :] Ale skoro druhna się nie daje - na następnej zbiórce postaramy się być grzeczniejsi, uważnie słuchać i jak na zuchy, które niedawno złożyły Obietnicę Zuchową przystało - przestrzegać Prawa Zucha i zgodnie z nimi postępować.
Zuchem zbiórki po raz kolejny został Kuba Światlak. A już na następnej zbiórce dowiemy się, kto został zuchem grudnia i stycznia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz