Na ostatniej zbiórce przenieśliśmy się do laboratorium Papy Smerfa. Obejrzeliśmy krótką historię o czarodzieju, który żył wśród smerfów, a następnie zrobiliśmy mieszanki wybuchowe. Nasze nietypowe połączenia doprowadziły do wybuchu niczym wulkan. Potem pośpiewaliśmy smerfne piosenki oraz pobawiliśmy się.
Kilka zdjęć:
Zainteresowanie podczas oglądania "Smerf Czarodziej"
"Ja też chcę zobaczyć "
Kinia ogląda efekty mieszanek.
Niestety nie zdążyliśmy zrobić zdjęć mieszanką wybuchowym ( Za szybko wybuchły :( )