Za nami cykl zbiórek o tematyce azjatyckiej. W jego trakcie dowiedzieliśmy się przede wszystkim wielu ciekaostek o tym kontynencie, wiemy już, gdzie go znaleźć na mapie.
W naszej podróży po tym wspaniałym kontynencie odwiedziliśmy kilka bardzo ważnych miejsc. Jednym z przystanków, przy którym się zatrzymaliśmy, były Chiny. Tam nauczyliśmy się posługiwać pałeczkami i poznaliśmy obyczaje panujące w tamtym kraju.
Tak nasza wyprawa została udokumentowana:
|
Najpierw odczytaliśmy list od chłopca z Chin, który dostaliśmy wraz z przesyłką - koszem mandarynek i dziwnymi patyczkami... |
|
W liście dostaliśmy zaproszenie do rodzinnego kraju chłopca |
|
Zanim ruszyliśmy w podróż - zorientowaliśmy się gdzie to w ogóle jest |
|
Każdy zajął miejsce w zuchowym samolocie i... wystartowaliśmy! |
Na miejscu poznaliśmy kilka ciekawostek z życia chłopca - dowiedzieliśmy się, jak wygląda codzienność w Chinach, nauczyliśmy się również jeść tymi dziwnymi patyczkami, czyli... pałeczkami! Ze smakiem zajadaliśmy nimi mandarynki, które dostaliśmy. Nauczyliśmy się również nowej odmiany berka, czyli berka chińskiego!
Kolejnym miejscem odwiedzonym przez nas były Indie. Tutaj również sporo się działo. Zapoznaliśmy się z mieszkańcami Indii oraz z jedną ze świętych krów.
Urywki z naszej wyprawy można obejrzeć poniżej:
|
Każda szóstka pracowała nad wizerunkiem "świętej krowy"... cel był jeden - krowy miały być jak najbardziej kolorowe i radosne! |
|
A efekt końcowy był taki... |
Nie zabrakło również zabaw i gier pochodzących z Azji:
|
czyli indyjskiej odmiany jednej z naszych ulubionych zabaw! |
A gdy rozpierała nas energia ruszyliśmy do tańca rodem z Bollywood...
Jak widać to wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje !
Kolejnym przstankiem był Wietnam, w którym robiliśmy między innymi ryżowe obrazki, nauczyliśmy się robić relaksujące masaże oraz...
|
... wędrowaliśmy po wietnamskim targu... |
|
... na którym dokonaliśmy przeróżnych zakupów! |
Kolejnym punktem podczas naszej podróży była azjatycka kuchnia, którą odwiedziliśmy wspólnie z zuchami z Jaktorowa.
|
Zebraliśmy się w kręgu, by wysłuchać, jak nasze azjatyckie danie, czyli sałatkę z makaronem ryżowym i kurczakiem przygotować. |
|
Tak wyglądały nasze "stanowiska pracy" przed rozpoczęciem |
|
Na początek zrobiliśmy sosy - wymieszaliśmy razem olej sezamowy, sos sojowy i ocet ryżowy |
|
Potem wybrane osoby zabrały się za rozdrabnianie sałaty - w jednej misce... |
|
... i w drugiej |
|
Dodaliśmy przygotowany wcześniej makaron ryżowy, kurczaka przyprawionego po azjatycku , sos i dokładnie wymieszaliśmy.
|
|
A na koniec - zjedliśmy ze smakiem! |
Krótko mówiąc - dowiedzieliśmy się wielu nowych i ciekawych rzeczy. Nasza podróż niestety dobiegła już końca, ale warto było w nią wyruszyć!