Dziś razem z Panem Kleksem wyruszyliśmy w dalszą podróż po jego zaczarowanej Akademii.
Razem oglądaliśmy kawałek filmu, dzięki któremu lepiej zapoznaliśmy się ze smutną historią zaginionego guzika od czapeczki bogdychanów Szpaka Mateusza - to przez brak guzika nie może wrócić do swojej dawnej postaci, czyli chłopca.
Dlatego też szybko ruszyliśmy mu na pomoc... Dzięki pięknej pogodzie mogliśmy zacząć poszukiwania odpowiedniego guzika i wyruszyć na krótką grę terenową.
Przez całą zabawę wykonywaliśmy zadania, dzięki którym mogliśmy zebrać wszystkie napotkane guziki. Niestety, żaden z nich nie był tym właściwym.
Dlatego nasze poszukiwania trwają dalej.
Poznaliśmy również nową zabawę w berka-guzika lub, jak mówią niektórzy, berka-guzikowego.
I oczywiście Szpakowa mowa też nie jest nam już obca! Nauczyliśmy się ją rozszyfrowywać i bez trudu już rozumiemy, co chce przekazać nam Mateusz, który przecież nie używa całych słów, ale jedynie ich końcówek.
Na koniec z rozsypanki wspólnie udało nam się ułożyć drugą zwrotkę naszej bajkowej piosenki.
Krótko mówiąc - działo się bardzo dużo!
Ciekawe, jakie zadania przygotuje dla nas Pan Kleks przyszłym tygodniu?
p.s.:
Zuchy, które nie były obecne na przedostatniej zbiórkę muszą przygotować wyklejaną buzię (przykład poniżej) - inaczej nie będą mogły zdobywać piegów, a co za tym idzie - nie będą mogły zdobywać punktów w klasyfikacji Zucha Miesiąca!
A tutaj kilka zdjęć ze zbiórki autorstwa druhny Iwonki: